Scalping z domu

Posted On 5 marca, 2019

Dlaczego lubię scalping z domu, z mojego laptopa i fotela…

Najpierw pytanie. Kiedy siadasz do kompa i otwierasz wykresy to jak grasz? Śledzisz kursy, trendy, wydarzenia, wpływ warunków atmosferycznych na zbiory ziarna kakaowego na Dominikanie, itd. itd? Robiłem tak wcześniej i trochę mnie to zmęczyło. Bardzo dużo informacji, trzeba je przetrawić lepiej niż analitycy i znaleźć w tym swoje miejsce. Jasne, że da się. Tylko dla mnie to było zbyt czasochłonne. Dlatego serio przyjrzałem się technice handlu zwanej scalpingiem. I dalej przyglądam, żeby nie było 🙂 Zarówno w życiu jak i w tradingu najgorzej to uznać, że już wszystko się wie. Nie muszę chyba mówić, że wtedy zaczynają się kłopoty.

Co robi rynek z takimi inwestorami?

Szybko weryfikuje tych, którym wydaje się, że są mądrzejsi od niego. I to w ten najbardziej bolesny sposób. Zabiera im ich pieniądze! Dlatego staram się pamiętać cały czas, kto rządzi. ON – Rynek. A ja malutki pyłek na jego płaszczu chcę zebrać tylko trochę dla ruchu dla siebie. I po to jest mi potrzebny scalping. Ten styl to przede wszystkim szukanie precyzyjnych miejsc na wejście. Z jak najmniejszym Stop Lossem. Ten sposób gry ma to do siebie, że właściwie trader w ogóle nie podlega działaniu analizy fundamentalnej czy jakiejś skomplikowanej analizy technicznej. Upewnia się, że sytuacja jest stabilna na rynku i wtedy szuka swoich sygnałów na wejście, wygarnięcie kilku pips i wyjście. I najlepiej, żeby być na rynku jak najkrócej. Bo bycie na nim z otwarta pozycja to zawsze ryzyko, że coś się wydarzy, coś pójdzie nie tak. I wtedy Stop Loss nas ochroni, zgodnie z założeniami. Tylko po co, skoro chcemy zarabiać.

Scalping z domu jest możliwy?

Tak, odpowiadam, iż tak. I dobrze robiony może być bardzo ciekawym popołudniowym uzupełnieniem pracy na etat. 2-3h aby złapać kilka pips wystarczy. A tych kilka pips przy skalpingu robi już dużą różnicę w budżecie domowym. Patrzę realnie… Ale jak już ktoś załapie o co chodzi to czy będzie chciał chodzić na etat i komuś usługiwać? Wierząc zatem, że jest możliwy trzeba się go uczyć. Zdobywać wiedzę jak można to osiągnąć w Polsce, siedząc przed własnym komputerem z internetem