500 Euro w 2,5 godziny
Dzisiaj zauważyłem reklamę – 6,9% na lokacie bankowej. I pomyślałem „wow”, nieźle podskoczyły. I niemal natychmiast przyszła refleksja, ze najtańsze kredyty hipoteczne mają oprocentowanie powyżej 9%, gotówkowe ponad 11% a inflacja galopuje do góry. Zatem nawet wkładając na lokatę pieniądze tracimy na ich wartości.
Dlatego myślę, że każda umiejętność, która pozwala pomnażać regularnie pieniądze i to w ilościach znacznie większych niż to co daje bank jest bardzo korzystna.
Ja to moim rozumieniu już inny przypadek. Choć zaczynało się w sumie tak samo. Dawno temu cieszyłem się, jak miałem kilka procent i po roku na lokacie od 5tyś zł przybyło mi kilkadziesiąt zł 🙂 Potem zaczalem interesować się funduszami inwestycyjnymi i troche akcjami. Ale tutaj też żeby to miało sens to trzeba albo mieć spory kapitał albo regularnie co miesiąc odkładać rozsądną kwotę. A jak się ma pomiędzy 1000 a 5000 tyś na start to co zrobić? Żeby zarabiać kilkaset zł miesięcznie z takiego kapitału? Długa droga za mną ale doprowadziła mnie do Forexu, a w szczególności do scalpingu na nim. Taki styl handlu mi po prostu pasuje. Żadnych tam wzniosłych haseł za tym wyborem nie ma 🙂
A czy warto było szukać i sie uczyć? To możesz sobie ocenić oglądając krótkie video poniżej. Jak proste rzeczy dzielą nas czasem od tego co potrzebujemy.